Wakacyjna „dieta” może sprawić, że z urlopu poza piękną opalenizną przywieziemy również dodatkowy nadbagaż w postaci zbędnych kilogramów. Jak powrócić do wcześniejszej wagi i dobrego samopoczucia?
1, 2… 5 posiłków dziennie gwarancją sukcesu!
Podczas wakacji zapominamy, że regularne spożywanie posiłków jest podstawą sukcesu. W ciągu dnia powinniśmy jeść ich 4 lub 5 razy, co 3-4 godziny, najlepiej o stałych porach. Aby wrócić do zdrowego jedzenia, warto urozmaicać sobie posiłki – im więcej kolorów na talerzu, tym przyjemniej się je. Niekiedy problematyczne jest przygotowywanie sobie „pudełek” do pracy, bo albo się nie chce, albo się nie ma czasu, albo… pomysłu. Nic prostszego – z pomocą przychodzi catering dietetyczny Light Marlin, który w swojej ofercie ma pyszne i sycące posiłki dla każdego! Korzyści z usług są zauważalne, a smak jest jedyny i niepowtarzalny. Specjaliści z Light Marlina tworzą bogatą ofertę pysznych i zdrowych diet, które zadowolą podniebienie każdego, nawet najbardziej wyszukanego smakosza! Dzięki urozmaiconej diecie, która powstaje w połączeniu sił dietetyków i kucharzy, nie ma miejsca na nudę, ponieważ spożywanie stale tych samych dań spowalnia metabolizm.
Siła, masa, rzeźba!
Po okresie błogiego i – w większości przypadków biernego – odpoczynku, wylegiwania się na plaży i beztroskiego nicnierobienia, czas rozruszać ciało, aby wróciło do formy sprzed wakacji. Dzięki pudełkom zorganizowanym przez załogę Light Marlina będzie o wiele łatwiej skupić się na ćwiczeniach siłowych! Na początku najlepiej zacząć od lekkich treningów, które przyzwyczają nas do wysiłku. Aktywność należy dobierać zgodnie z upodobaniami, możliwościami i zapotrzebowaniem kalorycznym. Mogą to być – jeśli nie mamy możliwości ćwiczyć na siłowni – np. długie spacery, jogging, jazda na rowerze, rolkach czy też pływanie. Ruch to przyjemność i zdrowie! Jeśli mimo złego samopoczucia i nygustwa czujemy, że brakuje nam motywacji do tego, żeby ćwiczyć na własną rękę, najlepiej wybrać się na siłownię lub inne grupowe zajęcia. Razem zawsze raźniej! Z czasem, gdy ciało zacznie nabierać formy, można zwiększać intensywność ćwiczeń i cieszyć się sukcesywnymi efektami. Powrót do formy po wakacjach nie musi być trudny, gdy ma się wsparcie, np. w postaci żywieniowej! Aktywność fizyczna połączona ze zdrowym, pysznie wyglądającym i regularnym jedzeniem jest gwarantem dobrego samopoczucia, większej wydajności organizmu oraz osiągnięcia wymarzonej wagi.
Spróbuj, rozkoszuj się i zostań na dłużej!
Długofalowy przepis na powrót do prowadzenia zdrowego trybu życia nie musi być dla nas cierpieniem, a posiłki przygotowywane przez załogę Light Marlina świetnie nadadzą się do zabrania w podróż czy do pracy! Dzięki wdrożeniu tych elementów w życie – zdrowego jedzenia, aktywności fizycznej i koniecznego czasu na regenerację – sukces jest już w kieszeni! Powrotowi do formy po wakacjach bezwzględnie powinna towarzyszyć odpowiednio zbilansowana dieta, stanowi ona bowiem aż 70 proc. powodzenia podczas treningu! Nad każdą z oferowanych diet pracują wykwalifikowani dietetycy kliniczni. Ustalają ich odpowiednią kaloryczność i dbają, by każdy posiłek był bogaty w warzywa i owoce, które są źródłem witamin, minerałów i antyoksydantów. Składniki te wspomagają procesy regeneracyjne, poprawiają samopoczucie i metabolizm. Dzięki dietetykom każda z diet jest zbilansowana – wszystkie składniki odżywcze są rozplanowane w odpowiednich proporcjach.
– Decydując się na gotową dietę, należy zadbać o to, by była dopasowana do naszego trybu życia. Jeżeli zależy nam na redukcji masy ciała, dobrze sprawdzają się diety typu low-carb. Jedną z takich diet jest dieta ketogeniczna, która polega na zwiększeniu podaży tłuszczu (nawet do 80 % energii), przy jednoczesnym zredukowaniu węglowodanów do minimum. Taki rozkład makroskładników pozwala wejść w stan ketozy, podczas której głównym źródłem energii staje się tłuszcz – również nasz własny, pochodzący z tkanki tłuszczowej. Z tłuszczu powstają tzw. ciała ketonowe, m.in. beta-hydroksymaślan. Coraz więcej badań wykazuje jego korzystne działanie przeciwzapalne, co jest istotne szczególnie w chorobach autoimmunologicznych, np. astma, RZS, cukrzyca, Hashimoto – przekonuje dietetyk Light Merlin Sylwester Kłos.
– Dieta ketogeniczna, którą mamy w naszej ofercie, pomaga nie tylko w walce z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Ma ona za zadanie wyregulowanie gospodarki hormonalnej, cukrowo-insulinowej, zmniejszenie odczuwania głodu, poprawę lipidogramu. Działa przede wszystkim przeciwzapalnie, pomaga zwiększyć poziom energii, poprawić pracę mózgu, jakość snu. By była skuteczna, musi bazować na produktach dobrej jakości. Należy zwrócić szczególną uwagę na jakość tłuszczów, a więc: oliwa z oliwek, olej lniany, awokado, olej kokosowy, smalec gęsi, masło klarowane. Musimy pamiętać, że dieta ketogeniczna całkowicie wyklucza pieczywo, kasze, ryż, makarony, ziemniaki, słodycze. Jednak nie oznacza to całkowitej rezygnacji ze słodkości. Dobrze zbilansowany jadłospis pozwala na keto-desery, które nie zawierają cukru, ale są smaczne i przy okazji nie podnoszą poziomu glukozy we krwi.